O RZECZY”: Na początku roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w sprawie przeciwko Rosji, że państwa Rady Europy mają obowiązek „prawnego uznania i ochrony związków jednopłciowych”. Czy Polska jako członek Rady Europy jest zobowiązana do uznania tzw. małżeństw LGBT?

MARCIN ROMANOWSKI: Od razu po ogłoszeniu wyroku wiele organizacji lobbujących na rzecz LGBT ogłosiło sukces, ponieważ Trybunał sformułował obowiązek instytucjonalizacji związków jednopłciowych wobec wszystkich państw należących do Rady Europy. Taka interpretacja wyroku jest sprzeczna z wykładnią europejskiego systemu ochrony praw człowieka. Wyroki ETPC nie mają zastosowania erga omnes, więc wiążą wyłącznie pozwane państwa. Teoretycznie więc nie będą miały bezpośredniego przełożenia na polskie prawo.

Niemniej jednak jest to niebezpieczny element szerszej strategii od lat budowanej w Strasburgu. Już kilka lat temu w dwóch sprawach z powództwa par jednopłciowych Trybunał nakazał państwu włoskiemu instytucjonalizację związków homoseksualnych przez legalizację np. związków partnerskich.